Czy kara za grzech to ograniczenie wolności człowieka?
Słowo ‘grzech’ to tłumaczenie hebrajskiego słowa ‘chatat’ (litery: chet, tet, alef, tow). Pochodzi od słowa ‘chata’, co oznacza dosłownie: ‘chybić (celu)’, a w szerszym znaczeniu ‘obrać złą drogę’. W języku greckim jest to słowo ‘hamartano’ – ‘chybienie celu, błądzenie, zaniedbanie czegoś’. Ciekawostką może być, iż słowo ‘hamartia’ (ἁμαρτία) funkcjonuje jako współczesny termin medyczny oznaczający niewłaściwy rozwój zarodkowy jakiegoś narządu ciała ludzkiego.
Sens pojęcia ‘grzech’, to generalnie rzecz ujmując: zboczenie z drogi, która jest prawidłowa. Nie ma wątpliwości, iż w kontekście biblijnym, właściwą drogą jest trzymanie się praw Bożych.
Ludzie często obarczają winą za konsekwencje swoich błędów, czyli grzechów, Boga twierdząc, że On ich surowo karze i doświadcza. Odpowiedź jest jednak inna: „To głupota prowadzi człowieka na manowce, a potem jego serce wybucha gniewem na Pana.” (Przysł. 19:3, BW).
Żeby zapewnić w całym wszechświecie ład i porządek Bóg wyznaczył zasady, odnoszące się zarówno do praw fizycznych jak również tych duchowych i moralnych.
Zastanówmy się teraz, czy wprowadzenie tych zasad zniewala kogokolwiek. Posłużmy się przykładami.
Można sobie wyobrazić, co działoby się na boisku piłkarskim, jeżeli w grze nie byłoby żadnych reguł, zasad i kar za ich łamanie. Czy chciałbyś wtedy uczestniczyć w takiej grze? Sprawiałoby to raczej wątpliwą przyjemność.
Kolejnym przykładem są przepisy ruchu drogowego. Czy ktokolwiek może powiedzieć, że lepiej jeździłoby się po drogach, gdyby nie było na ulicach znaków zakazów i nakazów oraz metod egzekwowania ich przestrzegania w postaci kar i mandatów? Czy to ogranicza Twoją wolność, czy raczej daje Ci poczucie pewności i bezpieczeństwa, bo nie ma chaosu na drodze? Jeżeli sam przestrzegasz tych przepisów, nie obawiasz się też żadnej kary ze strony strażników ruchu drogowego.
Podobnie jest w prawami Bożymi, nakazami i zakazami jakie Najwyższy nadał swoim stworzeniom. Każde zboczenie z tej właściwej, określonej przez Boga drogi, to grzech pociągający za sobą automatyczne konsekwencje, zgodnie z zaprogramowanymi przez Najwyższego naturalnymi prawami, zarówno fizycznymi i moralnymi, które mają zapewnić ład i porządek w całym wszechświecie. Człowiek ściąga na siebie skutki swego niewłaściwego, chybionego postępku. Dlatego, trzeba znać prawo Boże, gdyż tak jak w prawie ludzkim – niewiedza nie chroni przed konsekwencjami złamania prawa, a znajomość i stosowanie tych praw przynosi tylko korzyści a nie szkodę. Im bardziej starasz się stosować do tych praw, tym bardziej jesteś bezpieczny.
Nikt nie może bezkarnie łamać zasad ustanowionych przez Boga. Nawet On, jako Autorytet całego wszechświata, sam przestrzega nadanych przez siebie praw (Hioba 34:12, 37:23, 8:3). Tym bardziej wszystkie Jego stworzenia w niebie i na ziemi są zobligowane do czynienia tego samego. Sprawiedliwy Bóg jest konsekwentny i nie cofa, ani nie zmienia tych praw według swojego ‘widzimisię’. To właśnie sprawia, iż godzien jest On wszelkiej czci i chwały (Obj. 7:11-12), zasługuje na wielki szacunek i bezgraniczne zaufanie.